Najbliższe spotkanie

Najbliższe spotkanie

Najbliższe spotkanie

Najbliższe spotkanie

W ramach trzeciej kolejki rozgrywek Chrzanowskiej B-Klasy, nasza drużyna UKS Górnik Siersza podejmowała na własnym obiekcie drużynę  Zryw Brodła. Mecz zakończył się zwycięstwem naszego Górnika, mamy komplet punktów chodź po pierwszej połowie niewiele na to wskazywało, a ile to kosztowało wysiłku i nerwów wiedzą tylko ci co byli w sobotnie popołudnie na stadionie w Sierszy. 

Mecz rozpoczęliśmy nerwowo zbyt cofnięci na czym korzystali nasi rywale którzy dłużej się utrzymywali przy piłce, mieli czas na konstruowanie akcji przy tym wydawali się mocniejsi fizycznie. Nasze ataki były szarpane dużo niedokładności, strat i narażanie się na groźne kontry zespołu gości. Brak zdecydowanego odbioru piłki skutkował groźnymi sytuacjami pod naszą bramką i już w 13 minucie Michał Buziewicz musiał wyciągać piłkę z siatki. Po tym jak zawodnik gości dostaje długą piłkę na prawą stronę od partnera z drużyny, jest nie pilnowany miał czas żeby przyjąć rozpędzić się kilkanaście metrów i oddać mocny strzał z przed pola karnego pokonując naszego bramkarza. Nasi próbowali odpowiedzieć ale brakowało w akcjach ofensywnych albo ostatniego dokładnego podania albo wykończenia, brak większego pressingu dawał pole do popisu drużynie przyjezdnych którzy mieli jeszcze w pierwszej połowie kilka okazji do podwyższenia wyniku. Jedną z takich okazji udaję się gościom wykorzystać na 5 minut przed przerwą ustalając wynik pierwszej połowy na 0-2.

Nie wiem co trener Starniowski powiedział swoim zawodnikom w przerwie meczu, jak ich zmotywował ale jedno jest pewne, zadziałało. W drugiej połowie widzieliśmy już całkiem inaczej grającą drużynę Górnika Siersza, bardziej zdeterminowaną waleczną. Walka o piłkę na połowie przeciwnika sprawiła że zespół gości zaczął się gubić i uciekać do fauli. 

Już w 50 minucie łapiemy kontakt po mocnym strzale zza pola karnego Bartłomieja Lizończyka i mamy 1-2. Ten gol uskrzydlił naszą drużynę która poszła za ciosem i 7 minut później długa piłka do Kamila Lizończyka ten wychodzi sam na sam z bramkarzem i mamy wyrównanie 2-2. Goście próbowali jeszcze kilkukrotnie zagrozić naszej bramce, ale z każdą upływającą minutą cofali się do obrony pod wpływem naporu naszej drużyny żeby chociaż wywieźć punkt ze stadionu w Sierszy. I decydujący moment meczu, doliczony czas gry, rzut wolny dla naszej ekipy przed samym polem karnym. Do piłki podchodzi Kamil Lizończyk, w pierwszej chwili wydaje się że będzie podawał po czym wziął rozbieg i technicznym strzałem umieszcza piłkę w prawym górnym rogu bramki - Gol !! Po tym stałym fragmencie sędzina zakończyła spotkanie. Gol z rzutu wolnego w doliczonym czasie gry to piękna puenta tego trudnego meczu, wielka nagroda za ambicję i wole walki. Wielkie podziękowania dla kibiców którzy do ostatniego gwizdka dopingowali zespół.

Skład UKS Górnik Siersza :

Buziewicz - Niedziałkowski, Trębacz, Ł.Sobkiewicz, Pawletta, Dzierzba, Kotwicki, B.Lizończyk, M.Lizończyk, Mendela, K.Lizończyk.

Z ławki weszli :

Wójcik, Baranek, D.Sobkiewicz, Motyka.

Bramki dla naszej drużyny strzelali:

Bartłomiej Lizończyk,

2X Kamil Lizończyk.

Poniżej kilka ujęć z tego spotkania i piękny gol decydujący o zwycięstwie Górnika Siersza.

 2014

1946

SENIORZY